Balon analny |
Potem stopniowo pompujemy go do czasu, aż poczuję dyskomfort (na teraz około 20 ściśnięć pompki), a po chwili stopniowo Pan dopompowuje go co chwilę o parę kolejnych ściśnięć. Gdy dojdziemy do momentu w którym mam wrażenie, że zaczyna rozrywać mnie od środka (obecnie ok 30 ściśnięć), Pan prosi abym zaczęła go z siebie wypychać.
W zależności od tego, jak w danym momencie potrafię się bardzo rozluźnić i czy przed tym ćwiczeniem tego dnia byłam jeszcze wcześniej jakoś rozciągana, po pewnym czasie albo udaje mi się go wypchnąć, albo Pan przez biały zaworek troszeczkę popuszcza powietrze.
Gdy już uda mi się, balon wystrzeliwuje z mojej szparki niczym z procy. Całe ćwiczenie powtarzamy na ogół 5-10 razy.
Gdy już uda mi się, balon wystrzeliwuje z mojej szparki niczym z procy. Całe ćwiczenie powtarzamy na ogół 5-10 razy.
Wypychanie napompowanego balonu analnego |