czwartek, 31 lipca 2014

Wytrysk i masturbacja podczas snu

Jeżeli chcesz by mężczyzna którego jesteś własnością lub kochanek który zostaje na noc miał przyjemne doznania i orgazm przed snem spróbuj mu zapewnić odpowiednie atrakcje. Pierwszy z sposobów opisaliśmy tutaj,  drugi który bardzo przypadł Panu do gustu to zakładanie na noc sztucznej cipki. By się nie ześlizgnęła Wasz partner powinien spać na brzuchu, tak by przytrzymywał gumową waginę nabitą na jego penisa ciężarem ciała. 

Jeżeli będziecie miały problem z jej założeniem doprowadźcie członka do zwodu - tak jest dużo łatwiej :)  Niekiedy gdy zaśnie w takiej pozycji liżę jego pupę i sobie dochodzę. Wtedy, gdy budzimy się rano widzę po wielkości plamy na prześcieradle wokół jego fiuta, że jego jądra zostały wypróżnione do ostatniej kropli i musiało mu być bardzo dobrze.. 

Dzisiaj Pan ma na sobie taką żelową waginę. Poniżej w "akcji",
a jak Wam się podoba pomysł zaspokajania swojego faceta podczas snu?
Mi bardzo! ;-)



































Ps. Czy chcielibyście mnie o coś zapytać?
... nie krępujcie się, przecież jestem zwykłą szmatą :)



Zuzia

poniedziałek, 28 lipca 2014

Odsysanie członka

Bardzo fajny pomysł na to,
by penis podczas snu się nie nudził:
Oro stymulator pozwala utrzymać
mimowolny zwód przez całą noc
Polecam! :)

sobota, 19 lipca 2014

Jej twarz najładniej wygląda zalana spermą

Około tydzień temu Zuzia powiedziała, że chciała by być nieodłączną częścią moich orgazmów i poprosiła mnie, żebym nie dochodził sobie bez niej. Pomysł uznałem za całkiem ciekawy, na pewno będzie to jakieś wyzwanie i próba samego siebie, czy będę w stanie nie dochodzić sobie tak często. 

Od tego czasu spuszczam się tylko* w nią albo na jej twarz. Jeszcze rok temu była bardzo niechętnie przyjmowała reagowała, gdy chciałem spuścić się do jej ust lub na jej buzię, ale nasza praca przyniosła pożądane efekty. Teraz gdy to robię bardzo się podnieca, nawet sama chce tego prosząc żebym się spuścił na nią. Wie, że właśnie tak robią wszystkie prawdziwe szmaty i że to jest fajne bo pozwala jej poczuć się jak prawdziwa zdzira. Zauważyłem, że odkąd nie dochodzę sobie tak często (normalnie było to około 2-3 razy dziennie) moje wytryski są dużo obfitsze a jej twarz bardziej zalana moim nasieniem. Bardzo jest jej z tym do twarzy i pięknie wygląda z takim "makijażem". 

*z jednym małym wyjątkiem, gdy moja silna wolna została pokonana przez pełne jądra

Czy ktoś z Was zna jeszcze jakieś sposoby na to, by mieć obfitsze wytryski? 

Hotka z góry dziękuje za wszystkie porady :)

niedziela, 13 lipca 2014

Czas zająć się Panem

Dzisiaj po długiej przerwie (7 dni!) nadszedł czas na spotkanie z Zuzią. To jedno z tych spotkań podczas których głównie będziemy skupiać się na moich potrzebach. Nie umiem się już doczekać gdy Zuzia wyliże mój tyłek, wymasuje jądra i penisa by w końcu doprowadzić do opróżnienia zawartości moich jąder przez masaż prostaty. To trochę dziwne uczucie gdy z penisa leci samoistnie sperma a Ty nawet o tym nie wiesz. Podczas stymulacji prostaty orgazm jest zupełnie inny niż normalnie i jest rozciągnięty dużo bardziej w czasie. Lubię też, gdy wkłada mi w pupę wtyczkę i potem godzinami obciąga mi fiuta. Czuję wtedy, że jest mi oddana i zależy jej na tym żeby Panu było dobrze. Jeżeli postara się na tyle, że będę zadowolony, może po wszystkim w nagrodę wsadzę jej w pochwę rękę lub stopę i pozwolę sobie dojść.. 

sobota, 5 lipca 2014

Mam dużą pochwę i jestem z tego dumna!

Kiedyś byłam normalną dziewczyną. No prawie normalną, bo od samego początku, gdy tylko zaczęłam swoje życie erotyczne, zawsze gdzieś tam w środku moja ukryta Zuzia dążyła do tego, by być uległa. Jednak przez wiele lat pozostało to tylko skrywaną fantazją. Byłam dziewczyną z "porządnego" domu i nie zdecydowałam się na krok dalej. 

Dopiero, gdy 5 lat temu na mojej drodze pojawił się Pan, moje życie powoli zaczęło zmieniać się o 180 stopni. Pan stopniowo robił ze mnie szmatę - gdyby zaczął z grubej rury pewnie nigdy nie zgodziłabym się by zajść tam, gdzie jestem teraz. Stopniowo zwiększał granice, pokazywał jak spełniać się w roli do której zostałam stworzona jednocześnie sprawiając, że w końcu czułam, że robię to czego od zawsze pragnęłam. Stałam się zabawką w jego rękach. 

Pan formuje zarówno moją psychikę, jak i ciało. Na początku, gdy powiedział mi, że nie podobają mu się wąskie cipki i chciałby, żeby moja wagina była rozciągnięta miałam pewne opory. Jednak już wtedy byłam jego własnością, a przecież Pan ma prawo do bawienia się swoją zabawką tak, jak na to ma ochotę. Wszystkie opory i obawy jednak nie trwały to zbyt długo - gdy pierwszy raz włożył we mnie całą dłoń poczułam się tak cudownie, że już niczego innego nie pragnęłam. Dzisiaj jestem już świadoma, że jeżeli chce być zaspokojona, musimy rozciągać moją pochwę do coraz większych rozmiarów. Gdy jestem luźna podobam się mojemu Panu, często powtarza jaka jestem piękna tam na dole. Bardzo dumna z tego, że zaszliśmy na tyle daleko, że to zostało z mojej szparki już przestało wracać do swoich normalnych rozmiarów. Każdego dnia jestem coraz szersza ... i bardziej spełniona.

Myślę, że bardzo dużą rolę w tym wszystkim mają rozmowy. Pan często rozmawia ze mną o mojej cipce i dzięki temu wiem i czuję że chcę jeszcze więcej. Jestem naprawdę zaspokojona. Nie mam nic przeciwko temu, że Pan deformuje moją szparkę. Podnieca mnie to. Jestem jego zabawką i bardzo mi z tym dobrze. Po 2 latach treningów obecnie Pan w nocy jest w stanie swobodnie wkładać we mnie całą pięść .. podczas gdy ja śpię i pamiętam wszystko jak przez mgłę. Mimo, że na początku trochę się bałam teraz jestem bardzo szczęśliwa, że mój Pan pozwala mi realizować się w roli jego szmatyDziękuje Ci Panie :*  :) 


Zuzia


Ps. Chciałabym w ciągu najbliższego roku dojść do takich rozmiarów:


Źródło: http://nrobs65.tumblr.com/post/74964789678